Pokarm zaś stały jest dla dorosłych, którzy przez długie używanie mają władze poznawcze wyćwiczone do rozróżniania dobrego i złego. (List do Hebrajczyków 5,14)
Najstarsze
Radość na każdy dzień
A nie miał nikogo większego, na kogo by przysiąc, przysiągł na siebie samego, mówiąc: Zaiste, będę błogosławił ci obficie i rozmnożę cię bez miary. (Hebrajczyków 6,13-14)
Również Bóg, chcąc wyraźniej dowieść dziedzicom obietnicy niewzruszoności swego postanowienia, poręczył je przysięgą, abyśmy przez dwa niewzruszone wydarzenia, co do których niemożliwą jest rzeczą, by Bóg zawiódł, my, którzy ocaleliśmy, mieli mocną zachętę do pochwycenia leżącej przed nami nadziei. (Hebrajczyków 6,17-18)
Wszystko to bowiem dzieje się ze względu na was, aby, im więcej jest uczestników łaski, tym bardziej obfitowało dziękczynienie ku chwale Bożej. (2 Koryntian 4,15)
Może zbawić na zawsze tych, którzy przez niego przystępują do Boga, bo żyje zawsze, aby się wstawiać za nimi. (List do Hebrajczyków 7,25)
Będę chwalił imię Boga pieśnią, będę go wywyższał dziękczynieniem. (Psalm 69,30)
Dlatego że poznawszy Boga, nie uwielbili go jako Boga i nie złożyli mu dziękczynienia, lecz znikczemnieli w myślach swoich, a ich nierozumne serce pogrążyło się w ciemności. (List do Rzymian 1,21)
O ileż bardziej krew Chrystusa, który przez Ducha wiecznego ofiarował samego siebie bez skazy Bogu, oczyści sumienie nasze od martwych uczynków, abyśmy mogli służyć Bogu żywemu. (Hebrajczyków 9,14)
[Chrystus nie ofiarował] wielekroć [...] samego siebie, podobnie jak arcykapłan wchodzi do świątyni co roku z cudzą krwią, gdyż w takim razie musiałby cierpieć wiele razy od początku świata; ale obecnie objawił się On jeden raz u schyłku wieków dla zgładzenia grzechu przez ofiarowanie samego siebie. (Hebrajczyków 9,25-26)
On to pójdzie przed nim w duchu i mocy Eliaszowej, by zwrócić serca ojców ku dzieciom, a nieposłusznych ku rozwadze sprawiedliwych, przygotowując Panu lud prawy.
Maria wyraźnie dostrzega najbardziej niezwykłą rzecz o Bogu: właśnie zamierza On zmienić bieg całej historii człowieka.
Teraz, ta długo wyczekiwana wizyta Boga, miała się spełnić – i rzeczywiście, On już nadchodził. W sposób, jakiego nikt się nie spodziewał.




