Wytrwanie świętych: Oparcie naszego bezpieczeństwa wyłącznie na Bogu

Przeczytaj również część 1.

Jedną z przeszkód w cieszeniu się bezpieczeństwem, jakie mamy w Chrystusie, są trudne do zrozumienia teksty w Nowym Testamencie, które wydają się temu przeczyć. Właśnie wtedy, gdy zaczynamy czuć, że jesteśmy wiecznie bezpieczni w Jego miłości, pojawia się fragment Pisma Świętego, który stanowi przestrogę i wydaje się, że pozbawia nas bezpieczeństwa. Nie sądzę, aby istniało jakiekolwiek głębokie, trwałe poczucie bezpieczeństwa w Bogu dopóty, dopóki nie przyjmiemy do wiadomości tych fragmentów Pisma Świętego i nie zobaczymy, jak odnoszą się one do zapewnienia o miłości i mocy Bożej. Rozważmy fragmenty dziewięciu listów Nowego Testamentu.

  • List do Rzymian: Niewierzący Izraelici „z powodu niewiary zostali odłamani, ty zaś trwasz przez wiarę. Nie pysznij się, ale się bój. Jeśli bowiem Bóg nie oszczędził naturalnych gałęzi, wiedz, że i ciebie nie oszczędzi” (Rz 11:20–21).
  • Pierwszy List do Koryntian:„Tak więc kto myśli, że stoi, niech uważa, aby nie upadł” (1 Kor 10:12). „Ewangelię, którą wam głosiłem […], przez którą jesteście zbawieni, jeśli trzymacie się mocno słowa, które wam głosiłem – chyba że uwierzyliście na próżno” (1 Kor 15:1-2*).
  • Drugi List do Koryntian: „Badajcie samych siebie, czy jesteście w wierze. Poddajcie się próbie. Czy też nie wiecie tego o sobie, że Jezus Chrystus jest w was? – chyba że rzeczywiście nie sprostacie tej próbie!” (2 Kor 13:5).
  • List do Galacjan: „A w czynieniu dobra nie bądźmy znużeni, bo w swoim czasie żąć będziemy, jeśli nie ustaniemy” (Ga 6:9).
  • List do Filipian: „Z bojaźnią i drżeniem wykonujcie swoje zbawienie” (Flp 2:12).
  • List do Kolosan: „Was, którzy niegdyś byliście obcymi i wrogo usposobionymi […], [Chrystus] teraz pojednał […], aby was uczynić świętymi i nienagannymi […], jeśli rzeczywiście trwacie w wierze, mocni i stali, nie odstępując od nadziei ewangelii” (Kol 1:21-23*).
  • List do Hebrajczyków: „Dążcie do pokoju ze wszystkimi i do świętości, bez której nikt nie ujrzy Pana” (Hbr 12:14).
  • Pierwszy List Piotra: „A jeżeli Ojcem nazywacie tego, który bez względu na osobę sądzi każdego według uczynków, spędzajcie czas waszego pielgrzymowania w bojaźni” (1 P 1:17).
  • Księga Objawienia: „Bądź wierny aż do śmierci, a dam ci koronę życia” (Obj 2:10).

Wszystkie te fragmenty uczą, że sprawdzianem autentyczności chrześcijanina jest wytrwałość w wierze i świętość życia. Ostrzegają nas surowo przed zakładaniem, że posiadamy wieczne bezpieczeństwo, nie mając przy tym trwałej wiary i nie żyjąc w miłości. Oferowanie komuś poczucia bezpieczeństwa bez tych nieodzownych rzeczywistości jest oferowaniem fałszywego bezpieczeństwa za cenę pewnej zguby.

Byłoby strasznym nieporozumieniem wyobrażać sobie, że te wersety mają na celu zagrożenie naszemu bezpieczeństwu w Bogu. Właściwie to jest odwrotnie. Zostały one napisane, aby zagrozić naszemu bezpieczeństwu opartemu na wszystkim oprócz Boga. Jeśli znajdujesz swoje bezpieczeństwo w zdrowiu, to Biblia jest dla ciebie zagrożeniem. Jeżeli znajdujesz swoje bezpieczeństwo w rodzinie, pracy, pieniądzach czy wykształceniu, to Biblia jest dla ciebie zagrożeniem. A zagrażając tym wszystkim zupełnie nieodpowiednim fundamentom bezpieczeństwa, Biblia nieubłaganie i z miłością prowadzi nas z powrotem do jedynego, wiecznego i niewzruszonego fundamentu bezpieczeństwa – Boga. Wszystkie groźby i ostrzeżenia Biblii mówią jednym głosem, że grzech jest próbą opierania swego poczucia bezpieczeństwa na czymkolwiek innym niż Bóg.

Dlatego kiedy Bóg z jednej strony żąda, abyśmy odwrócili się od grzechu, bo inaczej umrzemy, a z drugiej strony stwierdza, że jeśli będziemy czuć się wiecznie bezpieczni w Jego miłości, będziemy żyć, to nie żąda dwóch różnych rzeczy. Dlaczego? Ponieważ grzech polega na tym, co robisz, kiedy zastępujesz bezpieczeństwo w Bogu innymi wartościami. Kiedy więc Bóg zagraża naszemu poczuciu bezpieczeństwa opartemu na rzeczach tego świata, to dlatego, że chce, abyśmy czuli się bezpiecznie – wyłącznie i całkowicie w Jego miłości i mocy. Groźby i obietnice Pisma Świętego mają jedno przesłanie: szukaj swojego bezpieczeństwa tylko w Bogu.

Bezpieczeństwo wyłącznie w Bogu

List do Efezjan 1:11-14 jest jednym z najwyrazistszych stwierdzeń Biblii, mówiących o tym, że Bóg pragnie, aby Jego lud znalazł swoje bezpieczeństwo tylko w Nim, abyśmy czuli się bezpieczni w Jego miłości i mocy.

„W nim, mówię, w którym też dostąpiliśmy udziału, przeznaczeni według postanowienia tego, który dokonuje wszystkiego według rady swojej woli; abyśmy istnieli dla uwielbienia jego chwały, my, którzy wcześniej położyliśmy nadzieję w Chrystusie. W nim i wy położyliście nadzieję, kiedy usłyszeliście słowo prawdy, ewangelię waszego zbawienia, w nim też, gdy uwierzyliście, zostaliście zapieczętowani obiecanym Duchem Świętym; który jest zadatkiem [lub gwarancją – przyp. tłum.] naszego dziedzictwa, aż nastąpi odkupienie nabytej własności, dla uwielbienia jego chwały”.

Pierwszą i najważniejszą prawdą, jaką można dostrzec w tych wersetach, jest to, że zaczynają się one i kończą ostatecznym celem Boga, którym jest uwielbienie Jego samego. Zostaliśmy przeznaczeni i powołani, aby żyć „dla uwielbienia jego chwały” (w. 12). On zagwarantował nam dziedzictwo, ponownie, „dla uwielbienia jego chwały” (w. 14). Najbardziej podstawowym faktem dotyczącym sprawiedliwości Boga jest to, że jest On niezachwianie oddany swojej własnej chwale. Wszystko, co robi, czyni po to, aby zwiększyć intensywność, z jaką Jego lud uwielbia Go za Jego chwałę.

Drugą prawdą, którą należy dostrzec w tym fragmencie, jest fakt, że ludzie, których dziedzictwo Bóg gwarantuje, to ci, którzy wierzą w ewangelię: „gdy uwierzyliście, zostaliście zapieczętowani” (w. 13). Istnieje bezpośredni związek pomiędzy wiarą w Słowo Boże a życiem ku chwale Boga. Jednym z najwspanialszych sposobów uszanowania ludzi jest zaufanie im, a ponieważ Bóg jest zainteresowany własną chwałą ponad wszystko, jest więc całkowicie oddany tym, którzy Mu ufają.

Trzecie, zauważalne w tym tekście, jest to, czego możemy się spodziewać. Ponieważ Bóg czyni wszystko ku uwielbieniu swojej chwały, a wiara w Jego słowo tę chwałę powiększa, dlatego Bóg podejmuje zdecydowane kroki, aby zapewnić sobie powiększenie swojej chwały na zawsze. Czyni to poprzez zapieczętowanie wierzących Duchem Świętym i zagwarantowanie, że osiągniemy nasze pełne dziedzictwo, uwielbiając Jego chwałę.

Bóg tak bardzo pragnie mieć lud na własność, lud, który żyje wiecznie ku uwielbieniu Jego chwały, że nie zamierza pozwolić, aby nasze wieczne przeznaczenie zależało od naszych naturalnych zdolności chcenia i czynienia. On zleca swojemu Duchowi Świętemu, aby wszedł do naszego życia i uczynił nas bezpiecznymi na zawsze.

Zapieczętowani i z gwarancją na zawsze

W naszym fragmencie z Listu do Efezjan są dwa wielkie słowa, które mają nam pomóc poczuć się bezpiecznie w miłości i mocy Bożej – zapieczętowani i gwarancja [lub zadatek – przyp. tłum.]. Zobaczmy, czy uda nam się odpieczętować to słowo zapieczętowani i zajrzeć do środka. Co to znaczy, że wierzący zostali „zapieczętowani obiecanym Duchem Świętym” (w. 13)? Słowo to jest używane w Nowym Testamencie na co najmniej trzy różne sposoby.

  1. W Ewangelii Mateusza 27:66 grób Jezusa został zabezpieczony przez zapieczętowaniego i postawienie wokół niego straży. W Księdze Objawienia 20:3 Bóg wrzuca szatana do czeluści i zapieczętowuje ją, aby nie mógł stamtąd uciec. Tak więc jednym ze znaczeń pieczęci jest zamykanie czegoś, zamykanie w środku.
  2. Inny rodzaj użycia znajdujemy w Liście do Rzymian 4:11, gdzie obrzezanie Abrahama jest nazwane znakiem i pieczęcią sprawiedliwości, którą miał przez wiarę. A w Pierwszym Liście do Koryntian 9:2 Paweł mówi, że nawróceni przez niego ludzie są pieczęcią jego apostolstwa. Tak więc drugim znaczeniem pieczęci jest znak autentyczności.
  3. Trzecie zastosowanie znajdujemy w Księdze Objawienia 7:3, gdzie pieczęć Boża jest umieszczona na czole sług Bożych, aby uchronić ich przed gniewem przychodzącym na świat. Tutaj słowo to wskazuje na ochronny znak własności.

Co więc Paweł miał na myśli w Liście do Efezjan 1:13, kiedy powiedział, że wierzący są zapieczętowani Duchem Świętym? Bez względu na to, którego z tych znaczeń użyjesz, podstawowa prawda jest taka sama.

  1. Jeśli Duch Święty pieczętuje zamknięcie, to pieczętuje wiarę oraz wyklucza niewiarę i odstępstwo.
  1. Jeżeli Duch Święty pieczętuje nas znakiem autentyczności, to On sam jest tym znakiem, a dzieło Ducha w naszym życiu jest Bożym znakiem firmowym. Innymi słowy, nasze wieczne synostwo jest prawdziwe i autentyczne, jeśli mamy Ducha Bożego. Trzecia osoba Trójcy Świętej jest znakiem Bożej rzeczywistości w naszym życiu.
  2. Jeśli Duch Święty naznacza nas Bożą pieczęcią, to chroni nas przed złymi mocami, które nie odważą się wejść do wnętrza osoby noszącej znamię przynależności do Boga.

Jakkolwiek spojrzysz na przesłanie zawarte w tym słowie zapieczętowani, jest to przesłanie bezpieczeństwa i ochrony w miłości i mocy Bożej. Bóg posyła Ducha Świętego jako pieczęć chroniącą naszą wiarę, jako pieczęć uwierzytelniającą, aby potwierdzić nasze synostwo i jako pieczęć chroniącą, aby odgrodzić nas od niszczycielskich sił. Chodzi o to, że Bóg chce, abyśmy czuli się pewnie i bezpiecznie w Jego miłości i mocy.

Innym słowem, którego Paweł używa, aby nam to uzmysłowić, jest słowo gwarancja w wersecie 14: „Zostaliście zapieczętowani obiecanym Duchem Świętym, który jest gwarancją naszego dziedzictwa”*. Pewnego razu, gdy jechaliśmy przez centrum Minneapolis z Noël [żona Johna Pipera – przyp. tłum.], zabrakło paliwa w samochodzie. Pobiegłem na pobliską stację benzynową i wziąłem kanister z paliwem wartym dwa dolary. Powiedziałem, że zaraz wrócę i kupię paliwo za piętnaście dolarów. Ale musiałem zostawić swoje prawo jazdy. Dlaczego? Bo to była gwarancja, że wrócę i dokończę tę transakcję. Oni wiedzieli, że moje prawo jazdy jest dla mnie na tyle cenne, że dawało im poczucie bezpieczeństwa, że wrócę z ich kanistrem. Co więc Bóg mówi do nas, kiedy daje nam swojego Ducha Świętego i nazywa Go gwarancją lub przedpłatą? W efekcie mówi:

„Moim wielkim pragnieniem wobec tych, którzy we Mnie wierzą, jest, abyście czuli się bezpieczni w mojej miłości. Wybrałem was przed założeniem świata. Przeznaczyłem was, abyście byli moimi dziećmi na zawsze. Odkupiłem was przez krew mojego Syna. I włożyłem w was mojego Ducha jako pieczęć i gwarancję. Dlatego otrzymacie dziedzictwo i będziecie uwielbiać chwałę mojej łaski na wieki wieków. I mówię wam to tutaj, w pierwszym rozdziale Listu do Efezjan, ponieważ chcę, abyście czuli się bezpiecznie w mojej miłości i mojej mocy. Nie obiecuję wam łatwego życia. W rzeczywistości wchodząc do Królestwa Bożego, musicie przejść wiele ucisków. Nie obiecuję, że zawsze będę przemawiał do was łagodnym tonem aprobaty, ale że będę ostrzegał was z miłością, gdy tylko zaczniecie szukać bezpieczeństwa w czymkolwiek poza Mną.

Powtórzę to jeszcze raz: Ja was wybrałem; Ja was przeznaczyłem; Ja was odkupiłem; Ja was zapieczętowałem moim Duchem. Wasze dziedzictwo jest pewne, ponieważ z pasją angażuję się w pomnażanie chwały mojej łaski w waszym zbawieniu”.

To jest tak, jakby Bóg śpiewał do nas i dla nas:

„Gdy pokój niebieski Bóg w duszę mi tchnie, Choć burzy zagraża mi szał,
To jednak we wierze pieśń chwały Mu ślę: Błogo mi, w Panu mam wieczny dział!”1.

Przypisy

  1. Autorem tej pieśni jest Horatio G. Spafford (1828 – 1888), tytuł oryginału: „It is well with my soul”; tłumaczenie polskie: „Gdy pokój niebieski”, pieśń nr 297, Śpiewnik Pielgrzyma. – przyp. tłum.
Udostępnij!
    Dołącz!
    Wpisz swój e-mail, aby co dwa tygodnie otrzymywać najnowsze materiały EWC.