Obecność wiary nie daje gwarancji braku duchowej depresji; jednak ciemna noc duszy zawsze ustępuje miejsca jasności południowego światła obecności Boga.
Będziemy cierpieć na tym świecie, Jezus nam to obiecał. Ale obiecał również coś o nieskończonej wartości – On będzie ze swoim ludem w jego cierpieniu.
Gdy rozsypuje się nam życie, głęboko wewnątrz nas panuje ogromne zamieszanie. Nasz umysł wypełnia się bolesnymi pytaniami, na które nie mamy odpowiedzi: “Dlaczego ja?”. “Co takiego zrobiłem, że to mnie spotkało?”. “Czy jest jeszcze jakaś nadzieja na przyszłość?”. “Czy jest przede mną jakakolwiek przyszłość?”.
Znasz to uczucie – po twojej głowie krążą wciąż te same myśli, te same zmartwienia, problemy i lęki. Czujesz się, jakbyś nie mógł oddychać. Bywają dni, kiedy niepokój jest wyjątkowo przytłaczający. Trudno ci uwierzyć, że ktokolwiek, nawet Bóg, mógłby ci pomóc.
    Dołącz!
    Wpisz swój e-mail, aby co dwa tygodnie otrzymywać najnowsze materiały EWC.