Odpowiedzi pastora Johna Pipera, na często zadawane, czasem trudne pytania od słuchaczy.
Słuchaczka podcastu pyta: „Pastorze Johnie, co to znaczy «zniewalać wszelką myśl do posłuszeństwa Chrystusowi» (2 Koryntian 10:5)? Jak mogę przyjąć ten nakaz i zastosować go do moich niepoprawnych lub grzesznych myśli, aby być posłuszną Chrystusowi i mieć w Nim radość?”.
Transkrypcja audio
Słuchaczka podcastu pyta: „Pastorze Johnnie, co to znaczy «zniewalać wszelką myśl do posłuszeństwa Chrystusowi» (2 Koryntian 10:5)? Jak mogę przyjąć ten nakaz i zastosować go do moich niepoprawnych lub grzesznych myśli, aby być posłuszną Chrystusowi i mieć w Nim radość?”.
Duchowa broń
Cóż, oto nasz fragment. Przeczytajmy go, a potem zobaczymy, czy uda nam się to rozgryźć. Drugi List do Koryntian 10:4 mówi: „Gdyż oręż naszej walki nie jest cielesny […]” — to znaczy, że nie są one jedynie ludzkie. Nie jest to zwykła walka między jednym filozofem z pewną ludzką mądrością przeciwko drugiemu filozofowi z pewną ludzką mądrością. „[…] ale [oręż naszej walki jest] z Boga, i ma moc burzenia twierdz warownych”. Następnie definiuje to potężne działanie niszczące twierdze w dwóch krokach.
2 Koryntian 10:5: „[Najpierw] Obalamy rozumowania i wszelką wyniosłość [lub dumę], która powstaje przeciwko poznaniu Boga, i [następnie] zniewalamy wszelką myśl do posłuszeństwa Chrystusowi”. To jest jak w bitwie: najpierw niszczysz fortecę, a potem bierzesz jeńców. My „zniewalamy wszelką myśl do posłuszeństwa Chrystusowi”.
Sarah pyta, jak może podejść do 2 Koryntian 10:5, dotyczącego brania każdej myśli w niewolę, i zastosować to w swoim życiu, aby być bardziej posłuszną Chrystusowi w swoich myślach.
Stwierdzone, nie nakazane
Pierwszą rzeczą, którą moim zdaniem należy powiedzieć, jest to, że kiedy stosujemy ten fragment do siebie, musimy być świadomi jego kontekstu. Kiedy Paweł mówi po pierwsze, że niszczy argumenty i aroganckie opinie przeciwko Bogu, a po drugie, że bierze myśli lub umysły w niewolę, musimy zdać sobie sprawę, że chodzi o umysły i myśli innych. Nie mówi o braniu w niewolę własnych myśli. Chodzi o myśli innych.
Innymi słowy, to tak, jakby Paweł mówił: „Odwiedzam tych łajdaków w Koryncie, którzy są tak chełpliwi w swojej filozoficznej sprawności, że zamierzam ich pokonać — nie przez kontrfilozofię, ale przez Bożą moc. Pokażę im moc, a oni upadną w swoim myśleniu. A potem wezmę ich myśli w niewolę, aby byli teraz posłuszni Chrystusowi”.
Tak więc Paweł jest wojownikiem, a wrogami są ludzie, których umysły i argumenty są pełne pychy i wyniesione przeciwko Bogu. A kiedy Paweł pokonuje te umysły i argumenty w mocy Ducha Świętego, ich myśli i umysły zostają wzięte do niewoli i stają się ludźmi o umyśle Chrystusa lub posłusznymi Chrystusowi.
Myślę, że Sarah może nieco źle interpretować ten fragment. Zamierzam jej powiedzieć, że jest na dobrej drodze, ale może mylić się, pytając: „Jak mogę zastosować ten nakaz do moich błędnych, grzesznych myśli?”. To nie jest nakaz. To stwierdzenie opisujące, co Paweł robi wobec swoich przeciwników. Niszczy ich światopogląd, a następnie bierze ich pokonane myśli w niewolę dla Chrystusa, aby stali się prawidłowo myślącymi ludźmi — posłusznymi w swoim myśleniu o Chrystusie.
Jak zniewalać myśli
2 Koryntian 10:5 nie jest nakazem, abyśmy sami wykonywali tę pracę, ale pytanie Sarah jest nadal bardzo dobre. Istnieje sposób, aby zastosować to do siebie. Musimy tylko umieścić się we właściwym kontekście, a właściwym miejscem jest grupa, której opinie i myśli Paweł stara się zburzyć. To tam powinniśmy się znaleźć. Powinniśmy burzyć argumenty i wszelkie wyniosłe opinie podnoszące się przeciwko poznaniu Boga oraz brać każdą myśl w niewolę.
Więc kiedy John Piper to czyta (lub kiedy Sarah to czyta), powinien powiedzieć (lub ona powinna powiedzieć): „Dobrze, Pawle. Oto jestem. Wykonaj swoje dzieło burzenia na mnie. Wykonaj swoje dzieło brania mnie w niewolę. Zniszcz w moim umyśle wszelkie fałszywe lub wyniosłe myśli, które mam o Bogu”. Myślę, że to naprawdę oznacza dwie rzeczy, które Sarah, ja — i każdy inny chrześcijanin — powinniśmy zrobić.
- Poddawaj wszystkie myśli kontroli
Powinniśmy słuchać Pawła i poddawać wszystkie nasze myśli, idee i uczucia dotyczące Boga i życia nauczaniu Pawła (jako Bożego apostoła) w celu ich zbadania. A jeśli cokolwiek jest niezgodne z nauczaniem Pawła, powinniśmy to zniszczyć.
Doświadczyłem tego bardzo boleśnie. Kiedy naprawdę oddasz swój umysł i myśli do dyspozycji apostolskiego nauczania i powiesz: „Cokolwiek w moim myśleniu wymaga zniszczenia, zniszcz to,” może to całkowicie cię zrujnować. W moim życiu były okresy, kiedy płakałem, widząc, jak w moim mózgu rozpadają się struktury, które wydawały mi się niezwykle ważne.
Myślę, że to jest pierwsza rzecz, którą powinniśmy zrobić. Powinniśmy słuchać Pawła i oddawać wszystko, co myślimy — nasze idee, światopogląd, wszystkie nasze punkty widzenia — Bogu, mówiąc: „Niech Twoje słowo zburzy mnie, jeśli zajdzie taka potrzeba”.
- Poproś Ducha Świętego o działanie
A oto druga rzecz, którą to oznacza. Powinniśmy prosić Ducha Świętego o działanie, ponieważ Paweł mówi, że nie walczymy z jedynie ludzkimi, cielesnymi argumentami. Nasza służba ma moc, więc powinniśmy się jej poddać.
Paweł mówi: „oręż naszej walki nie jest cielesny, ale z Boga, i ma moc” (2 Koryntian 10:4). Innymi słowy, burzy on argumenty i idee, które umniejszają Boga, ale nie robi tego tylko poprzez argumentację.
Kiedy zasiadam do studiowania Biblii, poświęcam na to dużo czasu. Uwielbiam badać i analizować argumenty. Ale powinienem także wołać: „O Boże, wiem, że sam intelekt nie usunie głęboko zakorzenionych błędów mojego umysłu, więc oddaję się Tobie. Otwieram się na działanie Ducha Świętego i szukam Twojej obecności”.
Paweł powiedział w Rzymian 15:18: „Nie śmiałbym bowiem mówić tego, czego Chrystus nie uczyniłby przeze mnie w przywodzeniu pogan do posłuszeństwa”. Myślę, że to posłuszeństwo jest tym samym, o którym mowa w 2 Koryntian 10:4-5, gdy mówi o podporządkowaniu naszych myśli Chrystusowi.
W Rzymian 15:18 Paweł mówi: „Nie śmiałbym bowiem mówić tego, czego Chrystus nie uczyniłby” i to właśnie mam na myśli, mówiąc: „Otwórz się”. Otwórz się na zmartwychwstałego Chrystusa — przez moc Ducha Świętego, poprzez słowa apostoła Pawła — aby wszystko mogło zostać rozmontowane. Wówczas twój umysł, twoje myśli mogą zostać wzięte w niewolę i wszystko może zostać podporządkowane Chrystusowi.
© EWC & DesiringGod
