My wędrujemy i błądzimy, Bóg ściga nas i dąży do pojednania. My potykamy się i upadamy. Bóg wybacza i odnawia. My się męczymy, Bóg przez swoją łaskę daje moc.
Najstarsze
Łaska
Prawdziwa wiara żyje na podstawie dwóch niezachwianych prawd: że Bóg naprawdę istnieje i zawsze nagradza tych, którzy go szukają.
Wierzący i usprawiedliwieni ludzie otrzymali w momencie zbawienia gwarancję tego, że Ojciec jest przychylny w stosunku do nich i jest całkowicie za nimi.
Okazujemy nieposłuszeństwo - Bóg przekonuje o grzechu i odnawia. Wątpimy - Bóg podejmuje działania, by zmienić nas w ludzi wiary. Jesteśmy głodni - Bóg nas karmi obfitością swojej łaski.
„... chlubimy się nadzieją chwały Bożej” (Rzym. 5,2)
Nakreślę teraz ten niesamowity obraz chrześcijańskiego życia, który rozumiem przez wyrażenie „życie z wiary w przyszłą łaskę”. Wszystko to znajduje się właśnie tutaj, w tych dwóch wersetach.
Zbawienie od początku do końca, jest dziełem Boga. Prawdę tą najlepiej podsumowują doktryny łaski, które obejmują całkowitą deprawację, bezwarunkowe wybranie, rzeczywiste zadośćuczynienie, skuteczne powołanie i zachowującą łaskę.
Chrześcijańską motywacją dla etyki nie jest jedynie przestrzeganie jakiegoś abstrakcyjnego prawa czy listy zasad; naszą reakcją jest raczej wdzięczność.