Prawdziwe życie chrześcijańskie zaczyna się od przyjęcia Chrystusa jako Zbawiciela, które usuwa naszą moralną winę przez Jego dzieło na krzyżu. Nowe narodzenie jest kluczowym początkiem, ale samo w sobie nie stanowi pełni chrześcijańskiego życia. Po nawróceniu musimy prowadzić życie oddane Bogu, dążąc do prawdziwej duchowości aż do końca naszych dni.
Przemiana
Prawdziwe życie chrześcijańskie to coś więcej niż przestrzeganie zewnętrznych zakazów i „list tabu”. Uduchowienie zaczyna się w sercu — tam, gdzie rodzi się miłość do Boga i bliźniego oraz gdzie toczy się prawdziwa walka z pożądliwością.
Boże dzieło to proces, a nie jednorazowe wydarzenie. Dokonuje się nie w trakcie trzech czy czterech spektakularnych momentów, lecz w tysiącu małych chwil przemiany.
Prawdziwe życie duchowe to nie tylko powstrzymywanie się od grzechu, lecz aktywne i codzienne podążanie za Chrystusem w mocy zmartwychwstania. To wewnętrzna przemiana, która prowadzi do realnych, pozytywnych owoców — miłości, pokoju i bliskości z Bogiem oraz ludźmi.
Jako że grzech to coś głębszego niż złe zachowanie, podejmowanie większych wysiłków nie jest rozwiązaniem. Tylko łaska, która zmienia serce, może nas uratować.
Zmiana jest naprawdę możliwa. Nie dlatego, że jesteś mądry i silny, ale dlatego że otrzymałeś błogosławieństwo łaski Jezusa.