Sobota ze Spurgeonem to cotygodniowe rozważania z książki C.H. Spurgeona “Klejnoty obietnic Bożych”.
I rzekł jeszcze Dawid: Pan, który mnie wyrwał z mocy lwa czy niedźwiedzia, wyrwie mnie też z ręki tego Filistyńczyka.
1 Sm 17,37a
Ten werset nie brzmi jak obietnica, jeśli rozważymy same tylko słowa, ale jest nią, kiedy weźmiemy pod uwagę jego sens. Dawid wypowiedział słowo, które Pan potwierdził. Na podstawie wcześniejszych doświadczeń Dawid wysunął wniosek, że i w tej obecnej, niebezpiecznej sytuacji może liczyć na ocalenie przez Boga. W Jezusie wszystkie obietnice są „tak” i „amen” (2 Kor 1,20) dla chwały Boga, a więc Jego wcześniejsze postępowanie w stosunku do wierzących zostanie powtórzone.
Przypominajmy sobie zatem, jaką miłość Pan okazał nam w przeszłości. Nie mogliśmy liczyć na ocalenie ze względu na naszą własną siłę, a jednak Pan nas uratował. Dlaczego nie miałby ocalić nas znowu? Jesteśmy pewni, że to uczyni. Jak Dawid możemy pobiec, by spotkać się ze swoim przeciwnikiem. Pan był z nami w przeszłości, jest z nami teraz i będzie z nami, ponieważ mówi: „Nie porzucę cię ani cię nie opuszczę” (Hbr 13,5b). Dlaczego się boisz? Czy przeszłość była tylko snem? Pomyśl o martwym niedźwiedziu i lwie (1 Sm 17,36). „Kimże jest ten Filistyńczyk?” (1 Sm 17,26). Prawda, nie jest taki sam jak niedźwiedź czy lew, ale Bóg jest taki sam i chodzi niezmiennie o Jego chwałę. Nie po to nas ocalił przed dzikimi zwierzętami, aby pozwolić nam zginąć z rąk olbrzyma. Bądźmy dobrej myśli!
“Klejnoty obietnic Bożych” C.H. Spurgeon, wyd. Świadome Chrześcijaństwo, Toruń 2015. Wykorzystano za zgodą wydawnictwa.