Sobota ze Spurgeonem to cotygodniowe rozważania z książki C.H. Spurgeona “Klejnoty obietnic Bożych”.
Wyrażona w tych słowach wiara męża Bożego jest równoznaczna z obietnicą, ponieważ to, o czym wiara jest przekonana, jest celem Boga. Prorok musiał przecinać głębokie doliny ubóstwa i głodu, ale z gór schodził bez potknięcia, bo Pan dał mu siłę i zwinność. Co jakiś czas był powoływany wysoko na wzgórza konfliktu i nie obawiał się już wchodzenia na nie ani schodzenia z nich. To Pan dodawał mu sił, a raczej sam był jego siłą. Pomyśl o tym: Wszechmocny Bóg staje się naszą siłą!
Zauważ, że Pan pozwolił prorokowi pewnie stąpać. Łanie skaczą po skałach i turniach nad przepaściami, nigdy nie tracąc oparcia dla nóg. Nasz Pan udzieli nam łaski, byśmy mogli podążać najtrudniejszymi ścieżkami obowiązku bez potknięcia. On może przystosować nasze nogi do chodzenia po skałach, sprawiając, że będziemy czuli się jak w domu tam, gdzie bez Boga byśmy zginęli.
Pewnego dnia będziemy wezwani, by udać się jeszcze wyżej. Będziemy się wspinać na górę Bożą, na wyżyny, na których są zebrani sprawiedliwi. Stopy wiary są czymś cudownym – dzięki nim, podążając za „Łanią Poranka”, wejdziemy na górę Pana!
“Klejnoty obietnic Bożych” C.H. Spurgeon, wyd. Świadome Chrześcijaństwo, Toruń 2015. Wykorzystano za zgodą wydawnictwa.